Cel: Trójmiasto
Skoro niektórzy fatygują się do Kopenhagi, specjalnie żeby jeść, to Wy możecie spontanicznie wykorzystać długi weekend i odwiedzić nieco bliższe rejony, nasze Trójmiasto. A dzieje się tam gastronomicznie!
Trójmiasto strasznie nas przyciąga, choć nieco przewrotnie, bo poza sezonem. Wczesna wiosna, czy jesień, to dla nas idealny czas by się tu pojawić, sprawdzić co dobrego można zjeść, a korzystając z nieprzewidywalności pogody często też wygrzać się na plaży, mimo, że jest październik (?!).
Dla tych, którzy szukają jodu w powietrzu dobre info, właśnie jesienią stężenie jest najwyższe.
W telegraficznym skrócie,
możecie rzucić okiem na nasz pierwszy wpis dotyczący Trójmiasta:
Majówkowe polecenia / Trójmiasto
wiosenny wpis z tego roku
A może nad morze?
foto-relację z warsztatów w Bulaju
lub gdańskiej części warsztatów, relacji z Metamorfozy i spaceru po Gdańsku
pomysł na śniadanie w Marmoladzie
albo Zatoce Sztuki
i żeby nie było, nie tylko jedzenie potrafimy dostrzec
Sopot nie-foodowy
Pomocna może okazać się trójmiejska gastromapa:
Ostatnio byliśmy bardzo ukontentowani – zobaczymy czym zaskoczą nas tym razem i czy znowu będziemy domawiać deser?
Udanego!